Nie tak dawno temu emocje rodziców i nauczycieli rozgrzało pismo z Urzędu Miasta w sprawie dalszych losów podstawówki nr 39. Czy szkoła zostanie zlikwidowana? Pewne przesłanki mogą na to wskazywać, póki co decyzja jeszcze nie zapadła – trwają natomiast konsultacje społeczne, bez których nie zostaną podjęte żadne kroki.
Porozmawiajmy o przyszłości
Choć pismo z Urzędu Miasta może brzmieć niepokojąco, jest dobrym sygnałem. Świadczy o tym, że urzędnicy, zgodnie z prawem, chcą zachować transparentność. Nic o nas bez nas! A ponieważ Szkoła Podstawowa numer 39 i jej dalsze losy to sprawa zarówno nauczycieli, jak i uczniów, konieczne jest, by wszyscy wiedzieli, co się dzieje. Pismo ma więc wymiar wyłącznie informacyjny – chodzi o zaopiniowanie ewentualnej uchwały w sprawie likwidacji placówki. Warto zaznaczyć, że jest to sytuacja hipotetyczna, ale ze względu na niewystarczające subwencje, miasto musi się na nią przygotować. Właśnie stąd wzięła się chęć konsultacji pomysłu ze wszystkimi, których decyzja będzie dotyczyć.
Dlaczego szkoła jest w niebezpieczeństwie?
Minęło już 10 lat, odkąd w Chorzowie zamknięto jakąkolwiek szkołę. Nie od dziś wiadomo, że edukacja jest jednym z priorytetów władz, a urzędnicy robią, co mogą, by dbać o uczniów. Paradoksalnie właśnie dobro dzieci jest jednym z powodów, dla których istnienie podstawówki nr 39 stanęło pod znakiem zapytania. Urząd Miasta od jakiegoś czasu dąży do tego, żeby wszyscy uczniowie mogli korzystać z nowoczesnych, w pełni wyposażonych sal gimnastycznych. Już kilka placówek zyskało takie przestrzenie, w niektórych wciąż są budowane, jednak okolica podstawówki nr 39 nie pozwala na żaden rozwój w tym kierunku. Infrastruktura jest jednak tylko jednym z powodów, dla których zaczęto rozważać zlikwidowanie szkoły. Innym niestety jest również rentowność.
Nakład kosztów a efekty
Roczny koszt wykształcenia jednego ucznia to blisko 12 tysięcy złotych, jednak subwencja otrzymywana od państwa pokrywa jedynie połowę wymaganych kosztów. W efekcie każdego roku gmina musi sporo dokładać do tego, by szkoła numer 39 mogła istnieć. Tylko w 2020 roku był to niemal milion złotych! Warto zwrócić uwagę również na fakt, ilu uczniów uczęszcza do tej placówki. W szkole nie są prowadzone już klasy 5. I 8., a w poprzednich latach udało się otworzyć zaledwie po jednym oddziale w klasach od 1 do 4. Łącznie w szkole jest więc tylko osiem oddziałów, co w porównaniu z innymi placówkami w mieście wypada blado. Warto również zaznaczyć, że w okolicy znajdują się inne szkoły, które mają o wiele większe możliwości, również pod względem infrastruktury – by wspomnieć chociażby o SP nr 17.